za każdym razem, gdy wracam do zabaw analogowych czuję magię jaka kryje się w każdym kolejnym kadrze. nigdy nie są doskonałe.. wręcz przeciwnie i jeśli o mnie chodzi właśnie w tym tkwi tajemnica. uwielbiam 'marnować' kliszę w tym domu, łapiąc w klatkę moje ulubione twarze. zwykle takie zdjęcia cenię sobie najbardziej. Paula i Emilia.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz